Kosmetyki kamuflujące i matujące już widzicie. Jako pierwszy nakładam podkład. Jest to Pierre Rene Skin Balance. Mam go w odcieniu 21 Porcelain. Używam go od jakiegoś czasu jako tańszy odpowiednik Revlonu. Moim zdaniem nie jest to idealne jego odwzorowanie, ale podkład ten niewątpliwie charakteryzuje się bardzo ładnym kryciem, co do trwałości do też nie mam nic do zarzucenia. Jedyne co irytuje mnie w nim to fakt, że niestety posiada w swoim odcieniu różowe tony. Niweluję je za pomocą pudru i wtedy jest w porządku.
Jako korektor na większe niedoskonałości używam Dermacolu w kolorze najjaśniejszym, czyli 208. Jest to jedyny odcień, który zawiera żółte pigmenty, jest to dla mnie za jasny, jednak w połączeniu z podkładem z Pierre Rene nie wyróżnia się w to żaden sposób.
Korektor pod oczy jaki stosuję to Eveline Art Scenic, w kolorze 04 Light. Jest to jeden z moich ulubionych korektorów, znalazł się w ulubieńcach marca.
Na koniec całą twarz przypudrowuję pudrem od Wibo Fixing Powder, który u mnie świetnie się spisuje.
Kosmetyki podkreślające moją urodę to głównie róż, bronzer i rozświetlacz. Jako róż z powodzeniem stosuję paletę Hot Spice od MUR. Mój ulubiony bronzer to Kobo Proffesional Matt Bronzing&Contouring Powder. Obecnie używam jaśniejszej wersji 308 Sahara Sand. Rozświetlacz to wszystkich już bardzo dobrze znany My Secret face Illuminator Powder. Mój abolutny hit!
Makijaż oczu to najczęściej nałożony na całą powiekę pojedynczy cień od MUR Touch me i połączenie złoto-brązowo-bordowego cienia z palety Flawness również od MUR jako kreski wzdłuż górnej linii rzęs.
Jeśli chodzi o makijaż brwi to również używam tej palety, a konkretniej niewielkiej ilości czarnego cienia. Mam czarne brwi więc delikatne podkreślenie ich czarnym cieniem i wyczesanie nadmiaru za pomocą szczoteczki daje naturalny efekt.
Bardzo ważnym akcentem w makijażu są rzęsy, Preferuję mocno podkreślone, wydłużone i pogrubione. W tym celu używam odżywki, a raczej bazy pod tusz od Eveline Advanced Volumiere, która potęguje efekt tuszu oraz samego tuszu również od Eveline i jest to zielona wersja Extension Volumiere. Pojawił się w moich ulubieńcach marca, ponieważ na moich rzęsach w połączeniu z tą bazą daje efekt sztucznych rzęs.
Ostatni akcent kolorystyczny to oczywiście usta. Tutaj pomadki, kolory bardzo często się zmieniają, jednak wraz z nastaniem wiosny częściej są to żywe odcienie. Pomadka widniejąca na zdjęciu to moja nowość od Golden Rose z serii Velvet Matte Lipstick o numerze 13. Przepiękny kolor! ;)
To już wszystkie produkty jakich używam w moich codziennym makijażu. Według Was jest ich dużo/mało? Koniecznie dajcie znać jak sądzicie i czego Wy używacie w swoich codziennych makijażach :)
Pomadka ma przepiękny kolor :)
OdpowiedzUsuńZapraszam Mój Blog :)
Jest idealna na wiosnę/lato ;)
Usuńpiękny kolor tej pomadki ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wygląda na ustach ;)
Usuńte pomadki z GR podobno są super
OdpowiedzUsuńNie podobno, one są świetne! :)
UsuńPoproszę jeszcze zdjęcie tego makijażu :) Bo musi być bardzo ładny.
OdpowiedzUsuńMój blog ♥ Serdecznie zapraszam !
Rozważę tę prośbę :)
Usuńteż lubię ten podkład i także używałam wcześniej 21 - jak byłam blada to różowe tony aż tak się nie rzucały w oczy, ale jak trochę się opaliłam i szyje miałam żółtą to przerzuciłam się na odcień 23 - 100% żółte tony :)
OdpowiedzUsuńPrzeglądałam kolorystykę tych podkładów, ale numer 23 zupełnie mnie nie interesował, bo stwierdziłam, że będzie bardzo ciemny, ale skoro mówisz, że ma żółte tony to muszę się nim zainteresować :) dziękuję serdecznie za polecenie! ;)
UsuńUwielbiam odżywkę Eveline oraz rozświetlacz MySecret ;) Kupiłam tez puder Wibo i niedługo będę testować :D
OdpowiedzUsuńOj tak zarówno odżywka jak i rozświetlacz robi furorę na youtube, blogach i wcale się temu nie dziwię :)
UsuńMam nadzieję, że puder z Wibo przypadnie Ci do gustu :)
Z Wibo bardzo lubię puder z kolagenem, w bardzo podobnym pudełku.
OdpowiedzUsuńOj to tego z kolagenem nie miałam :)
UsuńMam rozswietlaczz my Secret i fixer z wibo bardzo je lubię:) miałam odżywkę do rzęs z eveline ( tu piszesz że miałaś bazę ) opakowanie identyczne nie wiem jak baza ale odżywka była biała i sklejala rzęsy :(
OdpowiedzUsuńTo jest oczywiście odżywka tylko ja stosuję ją jako bazę pod tusz, z rozpędu popełniłam błąd, przepraszam :)
UsuńTa odżywka niestety potrzebuje wyczucia tego odpowiedniego momentu, tusz nałożony za późno nie zyskuje dodatkowego efektu, a za wcześnie potrafi skleić rzęsy, może spróbuj jeszcze potestować z czasem i ilością nadkładania tej odżywki na rzęsy? Bo w moim przypadku to genialny kosmetyk i sięgam po nią codziennie :) Kupiłam już kolejne opakowanie na promocji w Rossamannie :)
O większości słyszałam, niczego jeszcze nie używałam, ale za to kupiłam ten puder z Wibo w Rossmanie na promocji ;)
OdpowiedzUsuńBo to w większości znane kosmetyki i bardzo lubiane przeze mnie :) super, ten puder bardzo mi służy więc miłego testowania, koniecznie daj znać jak Ci się sprawdza :)
UsuńWibo Fixing Powder spisuje się u mnie świetnie :)
OdpowiedzUsuńTo idealny przykład produktu taniego w świetnej jakości :)
Usuńu mnie tyle kosmetykó się pojawia jak bardzo się przykładam do makijazu ale nie raz nie dwa na 8 to nie chce mi się jakoś wysilać specjalnie ;D tn puder z Wibo kupiłam ,ciekawa jestem jak się spisze ;)
OdpowiedzUsuńNo pewnie, jak bardzo się spieszę to też jest tego mniej, ale głównie skupiam się na ujednoliceniu kolorytu cery :) w takim razie miłego testowania i koniecznie daj znać jak Ci się spisuje :)
Usuń