Zestaw startowy do robienia manicure hybrydowe - czy musi być drogi?

Cześć dziewczyny,
Dziś wpis dotyczący tematu, który jest mi bardzo bliski w ostatnim czasie. Obecnie jest wielkie boom na manicure hybrydowy, ale z racji, że nie jestem osobą, która może pozwolić sobie na chodzenia na takie paznokcie co 2 tygodnie i wydawanie jednorazowo 30zł postanowiłam skompletować swój zestaw startowy i spróbować swoich sił. Jesteście ciekawe na jakie produkty się zdecydowałam i ile tak naprawdę kosztuje pełen arsenał hybrydowy? Zapraszam dalej... :)

Zacznijmy od tego jakie produkty i akcesoria są niezbędne do prawidłowego wykonania manicure hybrydowego:
1. Baza i top hybrydowy
2. Kolorowe lakiery hybrydowe
3. Lampa do utrwalania lakierów hybrydowych
4. Cleaner
5. Waciki bezpyłowe
6. Bloczek polerski

Do zdjęcia manicure hybrydowe jest niezbędny:
7. Aceton
8. Klipsy podtrzymujące waciki nasączone acetonem (opcjonalnie)
9. Folia aluminiowa (może być pocięta zwykła folia aluminiowa spożywcza)
i wcześniej wspomniane waciki bezpyłowe

Należy również pamiętać o odpowiednim zadbaniu o kształt i skórki paznokcia. DO tego celu potrzebne będą:
10. Pilniczki do paznokci
11. Obcinacz (opcjonalnie, można nadrobić jego brak pilnikiem)
12. Preparat do rozpuszczania skórek - moim ulubieńcem jest Instant Cuticle Remover z Sally Hansen (opcjonalnie, ale bardzo ułatwia to sprawę)
13. Radełko do odsuwania skórek (można to wykonać również za pomocą drewnianego patyczka)

I tak naprawdę to wszystko co potrzebujemy do wykonania manicure hybrydowego. Wydaje się tego całkiem sporo a tym samym wygląda to wszystko bardzo kosztownie, ale wcale aż takie duże sumy się z tego nie uzbierają.

Teraz pokaże Wam jak to wygląda u mnie...
1. Baza i top hybrydowy

Mój podstawowy duet do tworzenia hybryd pochodzi z firmy Bling. Zamówiłam go na aliexpress i za sztukę zapłaciłam około 1$, czyli około 4 zł. Czyli w sumie mamy 8 zł. Są one również dostępne w sprzedaży w Polsce jednak ich cena sięga 20 zł, co dla mnie jest grubą przesadą i wolę poczekać 2-3 tygodnie i zapłacić o zgrozo 5 razy mniej! Do tej pory wykonywałam 4 razy paznokcie hybrydowe i ten duet mnie nie zawiódł.

2. Kolorowe lakiery hybrydowe

Jestem na etapie testowania, która firma najlepiej mi się sprawdza. Obecnie moim faworytem w tej dziedzinie jest również lakier z Bling. Rosalind również jest świetny, ale dla mnie ma trochę zbyt gruby pędzelek - może gdy będę bardziej doświadczona, nauczę się lepiej niż operować. Moje lakiery także zostały zamówione na aliexpress i kosztowały w granicach 1$, a często jeszcze mniej. Na początku polecam zakup pojedynczych sztuk lakierów z rożnych firm, aby sprawdzić, którymi maluje nam się najłatwiej i to właśnie w nie bardziej zainwestować. 

3. Lampa do utrwalania hybryd

W moim przypadku jest to droga lampa, ponieważ na aliexpress można ją zakupić za około 120zł, co dla mnie jest sporą sumą. Otrzymałam ją jako prezent pod choinkę od mojego chłopaka, ale osobom, które chcą zacząć swoją przygodę hybrydową polecam kupić najtańszą lampę UV36 na allegro w granicach 35zł. Utrwala ona lakier w 120 sekund, może nie jest to jakoś super krótko, ale skutecznie. Kupowanie mostków led jakoś mnie nie przekonuje - wydaje mi się, że są słabe, a dodatkowo światło rozchodzi się wszędzie dookoła, niekoniecznie tylko na nasze paznokcie.

4. Cleaner

Jest to płyn, który służy do przecierania płytki paznokcia tuż przed nałożeniem bazy oraz zaraz po wykonaniu całego manicure, co pozwala na usunięcie lepkiej powłoki z paznokci. Moja butla cleanera jest ogromna. Ma pojemność 1000 ml i została przeze mnie zakupiona na darmarsklep.pl, swoją drogą wszystkie akcesoria do hybryd właśnie tam kupiłam, bo sklep ten okazał się najtańszym z przeglądanych przeze mnie. Koszt tej wielkiej butli to 11,78 zł, a starczy na wieki :)

5. Waciki bezpyłowe

Nie zostawiają one żadnych denerwujących paprochów na paznokciach, dlatego mają przewagę nad zwykłymi wacikami, chociaż przemywanie paznokci zwykły wacikami też jest możliwe. Ja kupiłam całą, wielką rolkę tych wacików. Jest tutaj 500 sztuk i kosztowały mnie 4,50 zł, również na darmarsklep.pl. Warto dodać, że jeden wacik starczy nam na przemycie cleanerem wszystkich paznokci, wiec wcale bardzo dużo ich nie zużywamy.

6. Bloczek polerski

Służy od do wyrównywania powierzchni płytki paznokcia tuż przed jej przemyciem i nałożeniem bazy. Taki bloczek jest delikatny więc nie musimy się martwić, że uszkodzi nam płytkę albo ją porysuje. Jego cena to 2 zł. Ze swojej strony polecam ten węższy prostokątny znajdujący się niżej na zdjęciu.Dla mnie jest bardziej skuteczny i funkcjonalny.

7. Aceton

Za pomocą nasączonych wacików w acetonie usuwa się manicure hybrydowy z paznokci. Aceton, który posiadam jest w pojemności 100 ml i kosztował mnie 3zł. Wiem, że dziewczyny używają zwykłego zmywacza do paznokci, np. zielonego z Isany, ja jeszcze tego nie testowałam, ale na pewno spróbuję.

8. Klipsy do przytrzymywania wacika i folii aluminiowej na paznokciach

Moje klipsy są w kolorze czarnym. Zakupiłam je na aliexpress za mniej niż 1$. Mam 10 sztuk, ale myślę że spokojnie wystarczy 5 sztuk, jeśli ściągacie sobie hybrydy. Ciężko mi nałożyć waciki, folie i te klipsy na wszystkie palce, dlatego do tej pory zdejmowałam hybrydy po jednej ręce. 

9. Folia aluminiowa

Folii aluminiowej chyba nikomu nie trzeba przedstawiać :)Służą one do owinięcia wacika nasączonego acetonem na paznokciu, aby ten aceton szybko nie wyparowywał i skuteczniej usuwał hybrydę. Na rynku są dostępne waciki bezpyłowe z przyklejoną do nich gotową już folią, ale moim zdaniem jest to zbędny wydatek. Wystarczy chwila moment i takie kwadraciki z folii aluminiowej zrobione. A taka folia znajduje się podejrzewam w każdym domu :)

10. Pilniczki do paznokci

Nic odkrywczego, każda z nas stosuje je do dbania o swoje paznokcie, malując paznokcie zwykłymi lakierami bądź hybrydowymi lub zostawiając naturalną płytkę. Mi najbardziej odpowiadają pilniki o gradacji 180/240, są wystarczająco ostre, aby ładnie i szybko rzeźbić kształt paznokcia bez tracenia długiego czasu na piłowanie, piłowanie, piłowanie, piłowanie.... :)Cena tych tutaj na zdjęciu to 1,59 zł za sztukę.Mogę być one zwykłe prostokątne albo w kształcie banana. Wychodzę z założenia, że pilnik to pilnik i nie musi być od razu firmowy np. z Semilaca, bo czym różni się ten pilnik za 1,59 zł od tego z Semilaca za 5 zł? Oprócz ceną oczywiście :)

11-13. Obcinacz, preparat do rozpuszczania skórek i radełko

Obcinacz - tego nawet nie trzeba komentować. Do skracania długości paznokci można również używać pilników - osobiście ja tak wolę. Przedstawiony preparat Instant Cuticle Remover z Sally Hansen jest moim ulubieńcem. Nie jest to konieczny do zakupienia produkt, ale u mnie spisuje się tak świetnie, ze nie wyobrażasz sobie go nie mieć. Zapłaciłam za niego 12,49 zł również na stronie  darmarsklep.pl. Nanoszę go na skórki w tym czasie oglądając serial i po 2 minutach metalowym radełkiem odsuwam skórki. Początkowo robiłam to wykałaczką i bardzo dobrze mi się do tego celu sprawdzała tylko trzeba uważać,żeby sobie krzywdy nie zrobić ostrym końcem. Preparat ten zmiękcza skórki, przez co łatwo je maksymalnie odsunąć i rozpuszcza wszelkiego rodzaju błonki, które pokrywają płytkę paznokcia. Dzięki niemu płytka jest super przygotowana do wykonywania manicure nie tylko hybrydowego :)


To już wszystko produkty i akcesoria, które używam w kwestii hybryd. Teraz przejdźmy do finansów, ile to wszystko kosztuje?
- top+baza = 8 zł
- lakier kolorowy = 4 zł
- lampa (licząc lampę UV36) = 35 zł
- 1l butla cleanera = 11,78 zł
- 500 szt. wacików bezpyłowych = 4,50 zł
- 100 ml acetonu = 3 zł
- 10 szt. klipsów = 4 zł
- rolka folii aluminiowej = 3 zł
- pilnik 180/240 = 1,59 zł
- Sally Hansen Instant Cuticle Remover = 12,49 zł
- metalowe radełko = 3,89 zł
- obcinacz = 3 zł

W sumie koszt to 94,25 zł, biorąc pod uwagę, że koszt jednego wykonania manicure hybrydowego u kogoś kosztuje w granicach 25-30 zł to za cenę zakupu całego zestawu to samodzielnego wykonywania paznokci hybrydowych mielibyśmy 3 wizyty u kogoś. 
Moim zdaniem jeśli lubicie nosić hybrydy to warto kupić swój zestaw i powoli inwestować w kolejne lakiery, jednocześnie nabierając doświadczenia i umiejętności ich wykonywania. Frajda i satysfakcja gwarantowana! :)
Warto również spojrzeć na ofertę aliexpress, ponieważ można tam zakupić mnóstwo ciekawych produktów po znacznie niższych kosztach niż w Polsce a jakości identycznej.

Ojj dziś było długo... Dotrwał ktoś do końca? Jeśli dotrwałaś to możesz być z siebie dumna! :) 
Koniecznie dajcie znać czy wykonujecie paznokcie hybrydowe w zaciszu domowym? A jeśli chodzicie na takie paznokcie do kogoś to czy po przeczytaniu tego wpisu nie macie ochoty same zainwestować i pobawić się w tworzenie manicure hybrydowego? Czekam na Wasze komentarze :)