Peelingowanie cery - produkty naturalne

Jakiś czas temu ukazał się wpis dotyczący peelingowania cery, ale za pomocą produktów dostępnych w drogerii: [LINK], natomiast dziś będzie coś o kosmetykach w 100% naturalnych, które są tanie i świetnie się w swojej roli spisują. 

Jest ktoś zainteresowany? To zapraszam dalej :)

Mam Wam do zaprezentowania dwa produkty, które różnią się od siebie kolosalnie, ale mają jedną cechę wspólną - są moimi ogromnymi ulubieńcami! :)

Przejdźmy do rzeczy, żeby wpis nie był bardzo długi (tak w ogóle to dajcie znać jakie wolicie, krótsze/dłuższe?).

Pierwszy słoiczek skrywa w sobie korund - mikrodermabrazję. Są to bardzo drobno zmielone ostre ziarenka, które mają fantastyczne działanie w połączeniu z żelem do mycia twarzy lub olejkiem wedle preferencji :)

Za pomocą korundu możemy uzyskać bardzo intensywnie peelingującą mieszankę, z którą trzeba uważać aby nie nabawić się podrażnienia. Jednak w tym przypadku wszystko zależy od nas jak silnie złuszczający peeling chcemy stworzyć - dodanie większej ilości żelu sprawia, że mieszanka jest delikatniejsza. Skóra po zastosowaniu korundu jest miękka, gładka, pozbawiona suchych skórek. Przy dłuższym regularnym stosowaniu zauważyłam zminimalizowanie grudek występujących na mojej twarzy :)

Cena korundu to około 5zł/200g. Można go kupić na różnych stronach z kosmetykami naturalnymi. Mój chodzi ze zrobsobiekrem.

Drugi produkt jaki mam Wam do pokazania to peeling enzymatyczny z owoców tropikalnych, który pochodzi ze strony enaturalne. Jest to biały proszek o lekkim zapachu owoców. Kupiłam go za poleceniem mademoiselleEve (dziewczyny, która każdym swoim postem inspiruję mnie do udoskonalania swojej pielęgnacji cery oraz wytrwałości w tych działaniach). 

Proszek ten rozrabia się z hydrolatem lub wodą, tak aby uzyskać konsystencje łatwo do nałożenia na twarz.

Szybko zastyga ona na twarzy, więc trzeba mieć pod ręką coś do spryskiwania jej.

Skóra po tym peelingu enzymatycznym jest gładziutka, mięciutka, wszelki martwy naskórek jest usunięty w sposób delikatny, nie podrażniający skóry ani nie powodujący żadnego dyskomfortu. Uwielbiam ten produkt i stosuję zawsze wtedy kiedy widzę, że moja skóra potrzebuje peelingu a występują na niej jakieś ranki, kroski, wypryski. Aby nie trzeć mechanicznie i nie rozprzestrzeniać sobie po twarzy wszystkich bakterii sięgam własnie po ten produkt.

Jego cena to 23,90 zł za pojemność 60g, które trzeba przyznać, że są baaardzo wydajne ;) Znajdziecie go na stronie e-naturalne.

Stosujecie w swojej pielęgnacji naturalne peelingi czy jednak stawiacie na te drogeryjne? Jeśli stosujecie to z przyjemnością poczytam jakie są to produkty.Każdy komentarz bardzo mnie cieszy, więc serdecznie zachęcam do pozostawiania po sobie śladu :)